Małgorzata Gersdorf: sędzia z czasów PRL i jej związki z PZPR
Początki kariery: ojciec i środowisko
Droga zawodowa Małgorzaty Gersdorf, uznanej profesor nauk prawnych i byłej Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, była kształtowana przez rodzinne tradycje prawnicze oraz środowisko akademickie. Jej ojciec, Mirosław Gersdorf, był cenionym specjalistą w dziedzinie prawa spółdzielczego, a nawet współtwórcą prawa spółdzielczego obowiązującego w czasach PRL-u. Ta bliskość z prawem od najmłodszych lat z pewnością wywarła wpływ na wybór ścieżki kariery, choć sama pani profesor nie była bezpośrednio związana z partią w sensie aktywnego członkostwa politycznego w PZPR. Jednakże, dorastając w tamtej epoce i kształcąc się w ramach systemu, jej kariera rozwijała się w specyficznych realiach prawnych i społecznych tamtego okresu. Jej matka, Alicja Nierychlewska-Gersdorf, również pracowała w Sądzie Najwyższym, co dodatkowo podkreśla głębokie korzenie rodziny w wymiarze sprawiedliwości. Środowisko, w którym dorastała i zdobywała pierwsze szlify zawodowe, choć niekoniecznie bezpośrednio powiązane z polityką partyjną, było nieodłącznie związane z funkcjonującym wówczas aparatem państwowym.
Małgorzata Gersdorf: wykształcenie i pierwsze kroki w prawie pracy
Małgorzata Gersdorf urodziła się w Warszawie 22 listopada 1952 roku. Swoje wykształcenie prawnicze zdobyła na prestiżowym Uniwersytecie Warszawskim, gdzie ukończyła studia prawnicze. Jej akademicka ścieżka była niezwykle imponująca – uzyskała stopień doktora w 1981 roku, a następnie doktora habilitowanego w 2003 roku, również na Uniwersytecie Warszawskim. Tytuł profesora nauk prawnych otrzymała 4 marca 2015 roku, co potwierdza jej głębokie zaangażowanie i osiągnięcia w dziedzinie prawa. Od 1975 roku jest zawodowo związana z Uniwersytetem Warszawskim, gdzie pełniła znaczące funkcje, w tym prodziekana i prorektora. Jej główną specjalizacją stało się prawo pracy, obszar, w którym zdobyła uznanie jako ekspert. Warto również zaznaczyć, że w latach 1980–2005 była członkinią NSZZ „Solidarność”, co pokazuje jej zaangażowanie w ruchy społeczne dążące do zmian i wolności, nawet w trudnym okresie stanu wojennego. Jej droga do kariery prawniczej była zatem budowana na solidnych fundamentach akademickich i praktycznych doświadczeniach, rozwijając się w kontekście polskiego systemu prawnego.
Droga do Sądu Najwyższego: od UW do prezesury
Nominacja na sędziego SN: z rąk Lecha Kaczyńskiego
Droga Małgorzaty Gersdorf do Sądu Najwyższego była procesem, który kulminował w 2008 roku, kiedy to została nominowana na sędziego Sądu Najwyższego. Ta ważna nominacja została dokonana przez ówczesnego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Lecha Kaczyńskiego. Był to kolejny krok w jej bogatej karierze prawniczej, która rozwijała się od lat na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie zyskała tytuł profesora nauk prawnych i specjalizowała się w prawie pracy. Nominacja na tak wysokie stanowisko w wymiarze sprawiedliwości była wyrazem uznania dla jej wiedzy, doświadczenia i dorobku naukowego. Sędzia SN to jedna z najwyższych funkcji w polskim sądownictwie, a objęcie jej przez profesor Gersdorf stanowiło istotny etap w jej profesjonalnej ścieżce, otwierając drzwi do dalszego rozwoju kariery na najwyższych szczeblach.
Pierwsza Prezes SN: kadencja i kontrowersje
W 2014 roku Małgorzata Gersdorf, jako pierwsza kobieta w historii, została powołana na stanowisko Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego. Objęcie tej funkcji było przełomowe i stanowiło ukoronowanie jej wieloletniej pracy naukowej i zawodowej. Jej kadencja, trwająca do 2020 roku, przypadła na okres intensywnych zmian i debat dotyczących polskiego sądownictwa. W tym czasie profesor Gersdorf stała się symbolem trwania niezależności sądów, odważnie broniąc konstytucyjnych zasad ustrojowych państwa. Niestety, jej prezesura nie obyła się bez kontrowersji, głównie związanych z reformami sądownictwa wprowadzonymi przez rządzącą partię Prawo i Sprawiedliwość. Jej stanowcza postawa wobec zmian, które zdaniem wielu naruszały niezależność sędziowską, sprawiła, że stała się postacią budzącą silne emocje i będącą w centrum politycznych sporów. Mimo tych trudności, Małgorzata Gersdorf konsekwentnie realizowała swoje obowiązki, stając w obronie praworządności i niezależności wymiaru sprawiedliwości.
Spór o niezależność sądownictwa: ustawy i zarzuty dyscyplinarne
Małgorzata Gersdorf a Krajowa Rada Sądownictwa
W styczniu 2018 roku profesor Małgorzata Gersdorf objęła funkcję przewodniczącej Krajowej Rady Sądownictwa (KRS). Był to kolejny ważny moment w jej karierze, który jednak nastąpił w gorącym okresie debat dotyczących reformy sądownictwa. Jej przewodnictwo w KRS miało miejsce w czasie, gdy instytucja ta była przedmiotem intensywnych zmian legislacyjnych. Po zaledwie kilku miesiącach, w marcu 2018 roku, profesor Gersdorf zrezygnowała z tej funkcji, co było wyrazem jej sprzeciwu wobec kierunku, w jakim zmierzały zmiany w funkcjonowaniu Rady. Jej decyzja była sygnałem o narastających napięciach i różnicach zdań dotyczących przyszłości wymiaru sprawiedliwości w Polsce, a jej postawa w tym kontekście podkreślała jej zaangażowanie w obronę niezależnych organów konstytucyjnych.
Ustawa o Sądzie Najwyższym i sprzeciw prof. Gersdorf
Kluczowym punktem spornym, który wywołał znaczący sprzeciw profesor Małgorzaty Gersdorf, była ustawa o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie w 2018 roku. Głównym elementem tej ustawy, budzącym największe kontrowersje i bezpośrednio dotykającym sędziów, było obniżenie wieku stanu spoczynku dla sędziów Sądu Najwyższego. Profesor Gersdorf, jako ówczesna Pierwsza Prezes SN, zdecydowanie sprzeciwiła się tym przepisom, uznając je za naruszające konstytucyjne gwarancje niezawisłości sędziowskiej i stabilności zatrudnienia. Jej opór wobec tej ustawy stał się jednym z symboli walki o niezależność sądownictwa w Polsce. Zgromadzenie Ogólne Sądu Najwyższego podjęło wówczas uchwałę, w której stwierdzono, że Małgorzata Gersdorf pozostaje Pierwszą Prezeską SN do końca swojej kadencji w kwietniu 2020 roku, co podkreślało jej determinację w obronie instytucji i jej niezależności wobec wprowadzanych zmian.
Zarzuty dyscyplinarne wobec Pierwszej Prezes SN
W okresie nasilonych sporów o reformę sądownictwa, profesor Małgorzata Gersdorf, jako Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, stała się obiektem postępowań dyscyplinarnych. Zarzuty dyscyplinarne wobec niej były ściśle powiązane z jej postawą wobec kontrowersyjnych zmian legislacyjnych dotyczących Sądu Najwyższego, w tym wspomnianej ustawy obniżającej wiek stanu spoczynku sędziów. Jej konsekwentne działanie w obronie konstytucyjnych zasad i niezależności sądownictwa było interpretowane przez krytyków jako działanie wykraczające poza jej kompetencje lub sprzeczne z wolą ustawodawcy. Pomimo formalnych postępowań, profesor Gersdorf nie ustąpiła ze swoich przekonań, broniąc wartości prawnych i konstytucyjnych, które uważała za fundamentalne dla funkcjonowania państwa prawa. Te wydarzenia podkreśliły jej rolę jako obrończyni niezależności wymiaru sprawiedliwości w trudnych czasach.
Dziedzictwo i nagrody: obrona wartości prawnych
Profesor Małgorzata Gersdorf, dzięki swojej postawie i konsekwencji w obronie niezależności sądownictwa, zyskała międzynarodowe uznanie. W 2019 roku została uhonorowana prestiżową Nagrodą Theodora Heussa oraz Międzynarodową Nagrodą Demokracji Bonn, które są wyrazem docenienia jej wysiłków na rzecz promowania i ochrony demokratycznych wartości oraz praworządności. W 2020 roku otrzymała Medal Senatu RP, a w 2021 roku została wyróżniona Medalem Gezów za obronę niezależności sądownictwa. Te nagrody i wyróżnienia świadczą o tym, że jej walka o zachowanie praworządności i niezależności wymiaru sprawiedliwości została dostrzeżona i doceniona nie tylko w Polsce, ale również na arenie międzynarodowej. Jej dziedzictwo to nie tylko dorobek naukowy w dziedzinie prawa pracy, ale przede wszystkim postawa obywatelska i prawnicza, która stała się inspiracją dla wielu osób walczących o stabilność i niezawisłość polskiego sądownictwa.
Dodaj komentarz